sobota, 10 marca 2012

Zabieramy się do roboty

Tak wiem, nie było mnie... Bardzo długo. Mam nadzieję, że to nie zmieniło Waszego nastawienia co do "Uwięzionej Historii". Załatwiłam wreszcie nowy komputer i mam nadzieję, że tak szybko nie nawali jak poprzedni. Skoro już jestem, to nic nie stanie mi na drodze, do pisania nowych rozdziałów i robienia ilustracji do nich. A także wzrośnie liczba odwiedzin strony, oraz liczba Czytelników. Jeszcze raz przepraszam i zapraszam do czytania historii z życia Atyny i Arie. :)

3 komentarze:

Zuzanna Majek pisze...

Przeczytane ;)
Chciałabym tylko z Tobą pomówić - nie chcę tu być złośliwa... Chodzi tylko o to, że nie życzę sobie takich komentarzy, że mam błędy, możemy tak się umówić? Ja wiem, o co Ci chodzi i nic Ci nie zarzucam; w Twoim opowiadaniu też widzę błędy, ale nie zwracam na nie uwagi.

Świetny nowy rozdział! Podoba mi się... Jak ja Ci zazdroszczę takiej liczby wejść na bloga!!

Pozdrawiam, Lara...

Kanae Rika pisze...

Okey, okey ;D Spoko chciałam tylko zwrócić na to Twoją uwagę ;P

Arie pisze...

Jak cóś to błędy poprawiona. ;D

Kolejny rozdział

Dzisiaj ukazał się kolejny rozdział ^.^ Postanowiłam, ze co niedzielę będziemy dodawać nowe rozdziały. Mam nadzieję, że zaciekawimy stary...